Home lab – Licencja VCF

Witam po długiej nie obecności. Ostatnio dużo się dzieje zawodowo i nie tylko. Wracam do pisania w temacie VCF oraz budowania własnego Home lab-u w nowej wersji. Dziś zajmiemy się organizacją licencji. Od pewnego czasu, każda osoba, która ma certyfikat VCP VCF Admin lub Architect, może dostać takie licencje. Poniżej opiszę wymagania oraz cały proces.

Wymagania:

• zdany egzamin VCP VCF Admin lub VCP VCF Architekt
• posiadać konto na portalu VMUG – poniżej info jak to zmienić aby było to samo.
• na ten sam e-mail mieć konto na portalu support Broadcom oraz certyfikaty.
  

Co dostajemy?
Oczywiście licencje na 128 core’ów Pełnego VCF!

Kolejne kroki

1. Zmieniamy email na platformie społeczności VMUG na ten sam, co na portalu Broadcom. Aby to zrobić, musimy napisać mail na advantage@vmug.com. Gdzie prosimy o zmianę adresu email z X na Y.
   Ja czekałem na zmianę 2 godziny. Po tym czasie, przyszedł link z prośbą restart hasła na portalu VMUG.com.

2. Jak mamy już zmienione adresy, hasła oraz email, przechodzimy do wysłania prośby o przydzielenie licencji.

Wchodzimy na stronę https://support.broadcom.com/group/ecx/alpine-certificate .
Po otwarciu strony wykonujemy request o licencje. Poniżej zrzut ekranu z mojego requestu:

Jak widzimy, proces trwa. Całość u mnie zajęła ok. jednej godziny. Jak zostanie zmieniony status requestu, dostaniemy o tym poinformowani mailem:

Po ponownym wejściu na stronę, zobaczymy możliwość pobrania obrazów oraz kluczy licencyjnych.

W ramach tego, dostajemy licencje na produkty:

• VMware NSX 4 Networking
• VMware HCX Enterprise
• VMware SDDC Manager
• VMware Cloud Director
• VMware vCenter Server 8 Standard
• VMware Aria Operations Networks
• VMware vSphere 8 Enterprise Plus for VCF
• VMware Aria Suite Enterprise 8
• VMware Data Services Manager
• VMware Tanzu Kubernetes Grid 8
• VMware HCX Advanced
• VMware vSAN 8

Tak jak widać, mamy licencje do zabawy.

Z kolejnym wpisem zaczynamy budowanie Home Lab v2.

Artykuł pochodzi z autorskiego bloga i został tutaj opublikowany za zgodą twórcy. Oryginał można przeczytać na stronie Safekom.